sobota, 28 czerwca 2014

~ 368.

Hej! Tak, wreszcie wakacje. I co? Wcale ich nie czuję i jeszcze nie do końca potrafię się z nich cieszyć. Wczoraj coś się skończyło. Być może nie zdążyłam wykorzystać pewnych szans, nie nawiązałam wielu znajomości, z nauką też nie było tak dobrze jakby mogło być. Smutek, wzruszenia, łzy. Czasem ciężko ułożyć w zdania, to co mam w głowie. Właściwie dziwne te me uczucia. Nie sądziłam, że wszystko będę tak przeżywać. Chyba taka już jestem. Z biegiem lat zaczynam inaczej patrzeć na pewne sprawy, mój punkt widzenia się zmienia. Mam nadzieję, że nie zmienię się w całkiem rozchwianą emocjonalnie i wiecznie smutną osobę. Chciałabym nie zgubić gdzieś po drodze swojej prawdziwej natury. Wybaczcie, że czasem jest tu tak melancholijnie. Czasem czuję potrzebę wyrzucenia z siebie pewnych emocji. Blog, a może pamiętnik? Sama nie wiem. Wy jednak czerpcie radość z tego wolnego, które przed nami. ; )

Ciasteczka w połączeniu z kokardkami :





Krążę między filmami z Potterem, książkowymi Igrzyskami śmierci a X-menem. A może polecicie mi jeszcze jakieś ciekawe seriale?

Pozdrawiam ♥

poniedziałek, 23 czerwca 2014

~ 367.

Hej! Muzyka. Towarzyszka ludzi od początku. Grana ku czci kogoś, czegoś lub po prostu dla rozrywki. Świetnie wyraża uczucia. Może dlatego większość z nich jest o miłości? Jesteś szczęśliwy - słuchasz radosnych, szybkich utworów. Gdy Ci smutno nie musisz pozostawać sam, muzyka pomaga. Jest odzwierciedleniem Twojego humoru. Nie wyobrażam sobie bez niej życia. To przy niej tańczę(tak, uwielbiam się czasem pokręcić), śpiewam(brat narzeka, ale to nie moja wina, że nie zostałam obdarzona głosem anioła). To jej po prostu słucham. Lubię wiele nowych piosenek, kocham starsze utwory. Są takie, które w kółko mogłabym odtwarzać. Dwie godziny temu włączyłam youtube'a i słucham przeróżnej muzyki do tej pory. Kurczę, jak mogłam zapomnieć o niektórych piosenkach, które kiedyś tak uwielbiałam!

Buteleczka z listem :




Mam nadzieję, że nie zapomniałyście dziś o swoich Tatach!

Pozdrawiam ♥

sobota, 21 czerwca 2014

~ 366.

Hej! Ostatnio ciągle siebie zaskakuję. Odkąd szkoła przestała naciskać nabrałam chęci do życia. To wszystko mnie tak strasznie wyczerpywało, odbierało wszystkie siły. Wreszcie mam motywację do działania. Nie muszę się do niczego zmuszać, nawet do obowiązków. Sprzątanie? Chętnie robię porządki z własnej woli. Tworzenie? Oczywiście! Rzeczy, które od dawna miałam zrobić, a nie miałam na to chęci? Powoli uzupełniam te zaległości. Wolny czas bardzo dobrze na mnie wpływa. ; )

Buteleczka z zamkniętym w środku dmuchawcem oraz urocza jaskółka : 





Pozdrawiam ♥

czwartek, 19 czerwca 2014

~ 365.

Hej! Czuć przedsmak wakacji. Coś na co czekamy tyle miesięcy wreszcie nadchodzi. Cieszę się z wolności, odpoczynku, przyszłych przygód, wysypiania się i mogłabym jeszcze długo tak wymieniać. Dwa cudne miesiące, choć to i tak niedługo, przed nami. Z drugiej jednak strony ogarnia mnie smutek. W końcu to czas rozstań, pożegnań. Z niektórymi już na zawsze. Nie mogę uwierzyć w to co piszę. Przecież nie przepadam za moją szkołą, czasem mam dość tych ludzi. O nauce nie wspomnę. W ciągu roku tyle razy na to narzekałam. Teraz w głębi serca czuję taki ucisk. Każdy kolejny rok to jakieś zmiany. Jeszcze bardziej zauważam, że się starzeję. A czas pędzi coraz szybciej. Nie wiem jak będzie wyglądała moja przyszłość. Boję się, że coś przeoczę, źle wybiorę, co o niej przesądzi. Czuję się tak niepewnie. Na szczęście dzięki wakacjom może uda mi się zapomnieć o tych problemach.

Bransoletka w stylu safari :






Pozdrawiam ♥

poniedziałek, 16 czerwca 2014

~ 364.

Hej! Jak świetnie jest mieć wreszcie trochę wytchnienia. Czas na rzeczy na jakie dotąd nie potrafiłam znaleźć chwili. Trzeba nadrobić zaległości książkowe, obejrzeć seriale i filmy jakie od dawna chciałam zobaczyć, wybrać się na letnie zakupy, stworzyć wiele nowych zdjęć. I jeszcze jedno! Muszę sprawdzić co dzieje się u Was. Wstyd się przyznać, ale od miesiąca zaglądam na Wasze blogi sporadycznie. Nie bywałam codziennie na bloggerze, a gdy z całego tygodnia nagromadziło się nowych postów to już nawet w weekend nie miałam ochoty uzupełniać tych zaległości. Trochę pracy jest przede mną, ale chyba dam radę. : )

Podczas ostatnich zakupów urzekły mnie te koraliki i po prostu nie mogłam ich nie kupić. ; )





Pozdrawiam ♥

sobota, 14 czerwca 2014

~ 363.

Hej! Za radą Spalonej zrobiłam sobie mały odpoczynek od bloga i tworzenia. I chyba wyszło mi to na dobre. Nabrałam świeżego spojrzenia na te sprawy. Pisanie znów może być przyjemnością. Podobnie z tworzeniem. Z chęcią zajrzałam do organizerów, które od dawna się kurzyły. Na początek nieco je uporządkowałam. Od razu pojawiły się pomysły na nowe twory, które są już w przygotowaniu. Mam trochę projektów, w tym sporo starszych. Wreszcie przyszedł czas na ich wykonanie. Wreszcie też sytuacja w szkole się uspokoiła. Czy wszystko idzie w dobrym kierunku? Nie chcę chwalić dnia przed zachodem słońca, ale chyba tak. ; )

Po wczorajszym seansie Potterowym łapcie Hedwigę z hogwarckim listem :





Czy ktoś z Was ma okazję bawić się na tegorocznym OWFie?

Pozdrawiam ♥

sobota, 7 czerwca 2014

~ 362.

Hej! Za dużo monotonii, za mało serca i weny. Tak chyba ostatnio można opisać to co dzieje się tutaj oraz moją twórczość. Jedna z blogerek, które lubię napisała w najnowszym wpisie, że ten kto się nie rozwija ten się cofa. I w moim przypadku trochę tak jest. Od początku istnienia bloga starałam się, aby było Was tu coraz więcej. Marzyłam o wiernych czytelnikach, którzy chętnie będą mnie odwiedzać i denerwować się, gdy nie piszę(zjawisko znane z własnych przeżyć). Gdy wreszcie znalazło się trochę takich, robię chyba wszystko, aby to stracić. Nie wiem kiedy wezmę się w garść. Na razie przekazuję garść przeprosin. Uwielbiam Was i dziękuję, że nadal tu bywacie mimo moich humorów i nieczęstych wpisów. Na pocieszenie dodam, że gdy zaczęłam przeglądać moje starsze prace gdzieś w sercu poruszyła się chęć do tworzenia. Może jeszcze nie jest tak źle ze mną. ; )

Naszyjnik, który skojarzył mi się z krawcem :





Pozdrawiam ♥

poniedziałek, 2 czerwca 2014

~ 361.

Hej! Dziś krótko, ale z ważnym przesłaniem. Nie zostawiajcie nic na ostatnią chwilę, szczególnie jeśli chodzi o naukę. Przez cały rok nie przejmujemy się za bardzo ocenami, potem myśli się, że jest jeszcze tyle czasu na poprawę. Przychodzi wiosna - spokojnie, jeszcze nie ma czerwca. Przecież słońce tak pięknie świeci, więc kto tu myśli o nauce? Wreszcie mamy 2 czerwca, a ja z ogromnym zdziwieniem patrzę na nauczycieli wystawiających tak słabe oceny. Przecież cały rok się tak uczyłam! Teraz nagle zauważam podręczniki, notatki, które dawno powinnam poznać. Ale czy nie jest za późno? Mam nadzieję, że Wy nie popełniliście tego błędu.

Bransoletka w iście letnich odcieniach :





Pozdrawiam ♥