Pod koniec stycznia 2012 roku siedziałam w domu z powodu choroby. Nudząc się przeglądałam internet, aż zobaczyłam jakiegoś bloga o modelinie. Spodobało mi się to. Zaczęłam szukać innych stron o podobnej tematyce i okazało się, że jest ich sporo. Po kilku dniach kupiłam pierwsze pudełko modeliny i zaczęło się. Było dla mnie czymś fajnym, lepiłam w każdej wolnej chwili. Czerpałam inspiracje z blogów, ale również ze swojej głowy. W maju 2012 założyłam bloga. Chciałam po prostu sprawdzić czy innym spodoba się to co robię. ; ) Myślę, że to dzięki blogowaniu lepię do dziś. Gdyby nie blog pewnie do tej pory znudziłoby mi się to.
Wspominając ten rok to jestem na siebie zła, bo mało się uczę, te moje wyroby nie są wciąż genialne.. Ostatnimi czasami pomysłów brakuje. Chciałabym w tym roku jakoś się poprawić, zrobić coś, aby moje prace i blog były lepsze. Chciałabym być bardziej kreatywna. Chciałabym za rok napisać, że moje prace naprawdę mi się podobają.
Modelinie zawdzięczam to, że zainteresowałam się handmade. W moim domu pojawia się coraz więcej wykonanych ręcznie ozdób, co mnie cieszy. : ) Nie muszę wydawać zbędnych pieniędzy, bo sama mogę coś zrobić. ; )
Porównanie niektórych prac. Chyba łatwo rozpoznać, które są starsze, a które nowsze. ; )
Pierwszy mój modelinowy wyrób - bałwanek oraz pierwszy wyrób, który mi się spodobał, czyli miś.
Jedne z moich ulubionych wyrobów. ; )
Jeśli ktoś to wszystko przeczytał to gratuluję. ;D Jutro wpadnę z ciekawszym postem. ; )