poniedziałek, 26 listopada 2012

~ 103.

Hej. Dzień minął dość szybko. Na obiad jadłam naleśniki ♥ :D. Później zwaliły mi się na głowę dzieciaki (4-5 lat) i musiałam ich czymś zająć. A miałam takie piękne plany - pouczyć się (czytaj: rozłożyć książki na biurku i siedzieć na kompie :D).

A teraz praca, którą wykonałam z miesiąc temu. Moja pierwsza próba z silikonem tak się zakończyła :




Wiem, cudownie! :D Do tego dość krzywo wyszła mi podstawa babeczki. Przynajmniej będziecie się z czego mieli pośmiać. :D

Lecę, pa ♥

10 komentarzy:

  1. :PP uwierz mi każda z nas miała ten " swój pierwszy raz" pracując na silikonie:) Wyszła całkiem nieźle, ale jakby miała w bitej śmietanie jakiś dodatek: owocek albo serduszko byłaby z pewnością barwniejsza.

    OdpowiedzUsuń
  2. Jest fajna :) Ciekawe jak mi pójdzie pierwszy raz z silikonem :D

    OdpowiedzUsuń
  3. Śliczna ;) To twój pierwszy raz. Mi w 'układaniu' sylikonu pomógł brat który ma 5 lat i zrobił to lepiej ode mnie ;D Nie lubię naleśników.

    Skąd masz tą super czcionkę;3?

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. To masz utalentowanego brata. :D

      Czcionkę ściągnęłam z internetu. ; )

      Usuń
  4. ach pierwsze próby chyba każdy tak ma na moim blogu też taka gości ;>
    dotąd nie przekonałam się no silikonu ale za niedługo spróbuję się przełamać ;D ładną masz grafikę blogaska nie za słodka, taką lubię !

    OdpowiedzUsuń
  5. jestem głodna..;)

    Pozdrawiam, Liame L.

    OdpowiedzUsuń
  6. fajnie wyszła :) Ja strasznie nie lubię walczyć z silikonem, zawszę wszytsko nim wybrudzę :p

    OdpowiedzUsuń

Jestem wdzięczna za każde Wasze słowo, dzięki którym wiem co mogę poprawić, aby ten blog i moje prace stawały się coraz lepsze!