W sobotę pracowałam nad silikonem. Zapowiedzią tej pracy była łyżeczka z poprzedniego posta. Resztę wyrobów sfotografuję niedługo, więc zapowiada się nowa seria. ; ) Ogólnie idzie mi coraz lepiej. No może oprócz pierwszej babeczki przy której popsuł mi się sprzęt(czytaj tylka+woreczek strunowy :D). Później wszystko poprawiłam za pomocą taśmy i już lepiej mi wychodziło. ;D
Dziś naszyjnik z lizakiem i zieloną kokardką :
Pozdrawiam ♥
słodziutki;)
OdpowiedzUsuń:)
OdpowiedzUsuńFajny
:)
Śliczny ;D
OdpowiedzUsuńsuper słodki lizaczek :3
OdpowiedzUsuńobserwuję <3
Wpadnij: nietoperka.blogspot.com ;3
ładny ♥
OdpowiedzUsuńBardzo ładny lizaczek. :D
OdpowiedzUsuńPozdrawiam Zuza
bardzo szczegółowo wykonany. masz + ! ;p
OdpowiedzUsuńładny lizaczek, tylko ja wzięłabym inną kokardkę, nie lubię połączenia zieleń+pomarańcz.
OdpowiedzUsuńznalazłaś już kogoś na wymiankę? ^^
jak dla mnie za intensywny kolor lizaka, czekam na "silikonowe" posty! : )
OdpowiedzUsuńAle fajny ;))
OdpowiedzUsuńKokardka jest fantastyczna !!! *...............*
OdpowiedzUsuńŚliczny *.* tak teraz sobie pomyślałam i stwierdziłam, że dawno nie jadłam lizaków hahha
OdpowiedzUsuńCudowny naszyjnik ♥
OdpowiedzUsuńświetny =D
OdpowiedzUsuńcudny!
OdpowiedzUsuńśliczny, kolorki mi się podobają, takie wiosenne :)
OdpowiedzUsuńfajne zestawienie kolorów :)
OdpowiedzUsuńBardzo ładny;)
OdpowiedzUsuńŚliczny lizaczek, w sam raz na wiosnę ;3
OdpowiedzUsuńwpadnij: nietoperka.blogspot.com :3