poniedziałek, 25 listopada 2013

~ 287.

Hej! Weekend jednak okazał się świetny. Wyspałam się, wypoczęłam, zrobiłam to co odkładałam już od dawna, a nawet trochę się pouczyłam. ; ) Nabrałam energii, która powinna mi wystarczyć do następnego piątku. Najlepszy plan = nie planować.

Z miłości do wszystkiego co marchewkowe :






W grudniu wystartuję z serią świąteczną. Już trochę przygotowałam, mam jeszcze pomysły, a zakupy, które niedługo do mnie dotrą na pewno mi w tym pomogą. : )

Pozdrawiam ♥

13 komentarzy:

Jestem wdzięczna za każde Wasze słowo, dzięki którym wiem co mogę poprawić, aby ten blog i moje prace stawały się coraz lepsze!