Hej! Czuję, że poprzedni weekend był wieki temu. Ostatnie dni strasznie mi się dłużyły. Może to przez mnóstwo nauki, której nie zabraknie też w najbliższym tygodniu. Może to również z powodu upałów, które nie dają żyć. Nie wiecie jak bardzo w takich chwilach tęsknię za moją ukochaną zimą. Po prostu nie lubię tak wysokich temperatur i ten czas najchętniej przesiedziałabym w chłodnym miejscu z dala od słońca. Pewnie dlatego co roku nie mogę się ładnie opalić.. ; )
Miniaturowa miotła inspirowana Potterem. Bardzo niefotogeniczna. ; )
A co u Was? Pozdrawiam ♥
Ale fantastyczna miotła a ostatnie zdjęcie genialne :)
OdpowiedzUsuńZgadzam się. Świetny pomysł. :)
OdpowiedzUsuńGenialna!
OdpowiedzUsuńŚwietne jest to ostatnie zdjęcie. :)
OdpowiedzUsuńMioteła genialna. :D Ostatnie zdjęcie jest najbardziej spoko. ;)
OdpowiedzUsuńHahahahah genialna! :D
OdpowiedzUsuńŚwietna :D
OdpowiedzUsuńSuper :D
OdpowiedzUsuńPomysłowe ^^
OdpowiedzUsuń