Hej! Kiedyś, nie ma się czym chwalić, ale byłam uzależniona od internetu. Przy komputerze mogłam spędzić wiele godzić i ciężko było mi się od niego oderwać. Najgorzej było z nauką, którą olałam. Już jakiś czas mi to przeszło. Ale był jeden plus tego stanu. Częściej bywałam na blogu, przeglądałam Wasze strony. Teraz spokojnie mogę przeżyć dzień bez komputera, potrafię sobie znaleźć inne zajęcie. Ale.. Tworzą się spore zaległości. Na Wasze strony zaglądam sporadycznie, muszę nadrobić prawie dwutygodniowe braki. Z odpisywaniem na Wasze wiadomości też nie jest najlepiej. Przynajmniej dzięki wakacjom nie załamuję się, bo przecież mam jeszcze trochę czasu. A może to mylne rozmyślania? Piszę dla wyjaśnienia, bo nie chcę abyście myśleli, że całkiem o Was zapomniałam. ; )
Od dawna w głowie miałam projekt tej bransoletki. Nic nie chciało ze mną współpracować, szczególnie drukarka. Ostatecznie powstała, może niedokładnie taka jak chciałam, ale jest. Przedstawiam bransoletkę z miniaturkami Potterowych książek :
Oglądaliście wczoraj Księcia Półkrwi(o, brak go wśród książek na zdjęciach!)? Choć Dumbledore'a nie darzę sympatią, to nie potrafię się nie wzruszyć przy scenie jego śmierci. :c
Pozdrawiam ♥
Bardzo fajna bransoletka, każda fanka byłaby nią zachwycona :)
OdpowiedzUsuńŚliczna *-* na prawdę Ci się udała ;)
OdpowiedzUsuńasiek-asieeek.blogspot.com
Świetna jest ta bransoletka! Chciałam zrobić coś podobnego, ale jakoś nie umiem się zabrać.
OdpowiedzUsuńŚwietna! Ostatnio też sporadycznie przeglądam jakiekolwiek strony i w sumie jest z tego zadowolona ♥
OdpowiedzUsuńŚwietna bransoletka! Ja ostatnio też mało korzystam z komputera. Jedyną rzeczą jest telefon, ale na nim tylko messenger. :)
OdpowiedzUsuńOczywiście, że Księcia Półkrwi oglądałam, przeraziło mnie jedynie to, że przez cały film mówiłam dialogi razem z aktorami, haha. Za dużo razy oglądane.
Genialna *>*
OdpowiedzUsuńChcę ją <3
o mój boże,jak ty to robisz?!?! świetna jest ta bransoletka :o
OdpowiedzUsuńJako fanka HP...
OdpowiedzUsuńGENIALNA! <3
Jest świetna, wyszła Ci fantastycznie, zawsze mi się podobały takie bransoletki z mini książkami :)
OdpowiedzUsuńWow, jak ty to zrobiłaś? *0*
OdpowiedzUsuńI czemu nie przepadasz za Dumbledorem? :c
Chociaż nie czytałam, nie oglądałam to fajnie te książki wyglądają. Zastanawia mnie czy to modelina czy prawdziwe kartki są w środku?
OdpowiedzUsuńPozdrawiam
Bardzo pomysłowa bransoletka. Niesamowite, jak można zainspirować się książkami!
OdpowiedzUsuń