sobota, 17 października 2015

~ 509.

Hej! Czekałam z utęsknieniem na ten weekend jedynie po to, aby móc nadrobić zaległości w nauce oraz zająć się tą na najbliższe dni. Trochę to przygnębiające. W ostatnim czasie stres zaczął brać górę nad pozytywnym myśleniem. Denerwuję się, że za dużo odpuściłam oraz tym, że mi nikt nie odpuści. Nawał pracy w szkole daje się we znaki. Bardzo chciałabym uporać się ze wszystkim na spokojnie choć robi się coraz ciężej. W takich chwilach przestaję już kręcić nosem na pogodę. Deszcz oraz mglista aura nawet stają się odprężeniem. Podeślijcie nieco melisy lub wskazówki jak się nie dać, wynagrodzę Wam moją wdzięcznością. :D

Prosta i ładna, a może genialnie minimalistyczna. W otoczeniu chaotycznej zieleni :



Buziaki ♥

1 komentarz:

  1. Tak to jest ze szkołą. Ja sama nie wyrabiam się czasowo i chyba będę musiała coś z tym zrobić.
    Śliczna bransoletka. :)

    OdpowiedzUsuń

Jestem wdzięczna za każde Wasze słowo, dzięki którym wiem co mogę poprawić, aby ten blog i moje prace stawały się coraz lepsze!