Hej! Moja szkoła jest tak cudownie zorganizowana. Wigilię mamy jutro, w piątek normalne lekcje, a na dodatek jako jedna z nielicznych w okolicy wracamy do nauki od razu po Nowym Roku. Jutrzejszy dzień nie zapowiada się fajnie. Beznadziejna organizacja mnie nie zachęca. Ciekawi mnie jednak, co dostanę od pewnego kolegi oraz czy mój prezent się spodoba. :D Piątek miałam sobie odpuścić, ale kochani nauczyciele tak o nas myślą, że jako przedświąteczny podarunek zapowiedzieli nam kilka kartkówek. A do tego są tak genialni i abyśmy się nie nudzili podczas wolnego(no bo robić w te święta? Chyba nie będziemy odpoczywać, spotykać się z rodziną czy oglądać świątecznych filmów!) zadali nam już prace domowe, sporo nauki i lekturę do przeczytania. Właśnie obmyślam chytry plan, co zrobić, aby nie iść do szkoły już 2 stycznia. Ktoś się przyłączy? :D A może jesteście tymi szczęściarzami i macie wolne?
Brelok z bożonarodzeniowymi elementami :
Pozdrawiam ♥
Jest przeuroczy <3
OdpowiedzUsuńNiestety, wolnego nie mam, ale mama sama mi zaproponowała, żebym nie szła 2 i 3 stycznia :D "A po co, pewnie i tak nikogo nie będzie, nic nie będziecie robili" xDD A brelok cudny
OdpowiedzUsuńśliczny i świąteczny :)
OdpowiedzUsuńuroczy :)
OdpowiedzUsuńJa ide dopiero po święcie trzech króli ;D
OdpowiedzUsuńŚwietny breloczek. :D
OdpowiedzUsuńJa też idę tuż po Sylwku do szkoły. :/ I już zapowiedzieli sprawdziany, kartkówki i omawianie lektury. Chyba się rozchoruję na samą myśl o tym. -.-
Świetny brelok :D
OdpowiedzUsuńJa po sylwestrze też idę do szkoły (i to na sprawdzian z wosu :D), na dodatek w sobotę też muszę pójść na przygotowanie do matury, a w niedzielę ozdabiamy salę na połowinki...
Śliczny ♥♥
OdpowiedzUsuńOj współczuję, mi poza dzisiejszym sprawdzianem z geografii nic nie psuło słodkiego przedświątecznego lenistwa. W piątek mam 3 pierwsze lekcje a potem wigilia, wracam do mieszkania biorę walizkę i ruszam na dworzec! Taka mała rzecz, ale licealistkę mieszkającą w tygodniu w innym miejscu niż dom rodzinny, cieszy najbardziej! :)
OdpowiedzUsuńPs. Nie sprzedajesz może swoich wyrobów? Podoba mi się bransoletka ze znakiem nieskończoności. :)