Hej! Sobota, czyli przepis na to jak spędzić cały dzień poza domem. Zakupy, spotkanie z najlepszymi i masa śmiechu. Choć codzienność przytłacza(no cóż, poddaję się jej) i wesoło z pewnością nie jest, to taki weekend pomaga się oderwać. Są jeszcze takie rzeczy, osoby, które zawsze potrafią wywołać uśmiech na twarzy. I ciągle oczekuję takich momentów. W sobotę również moje życie nabrało sensu. Stałam się posiadaczką pięknej i cudownie ciepłej kurtki. Zgłaszam gotowość do zimy! :D
Niezwykle twórcza kompozycja pączków, zawieszek i koralików. :D
Statystyki szaleją, a ja nie wiem co się dzieje. Ostatnio sporo więcej wejść i nadal nie rozgryzłam czym to jest spowodowane. Ale cieszę się i dziękuję!
Pozdrawiam ♥
Fajna bransoletka. Zapraszam do mnie na candy!
OdpowiedzUsuńśliczna bransoletka :)
OdpowiedzUsuńoj tak zakupy potrafią humor poprawić ;) po prostu robisz cudowne rzeczy, to wystarcza :)
OdpowiedzUsuńpięknie połączyłaś kolorki
OdpowiedzUsuńZapraszam na mój blog http://lesia-rekodzielo.blogspot.com i rozdawajkę w której sama wybierasz sobie nagrodę :) Pozdrawiam
Wygląda bardzo fajnie:)
OdpowiedzUsuńZakupy tak zdecydowanie najlepsza czynność ♥A bransoletka śliczna♥
OdpowiedzUsuń