sobota, 18 lipca 2015

~ 490.

Hej! Upał wycisnął ze mnie jakiekolwiek siły, czuję się jak cytryna pozbawiona soku. Nieprzyjemnie duszna pogoda jakby przygotowywała się do opadów kojącego deszczu. Niebo powoli zapełnia się chmurami, a ich przybycie krzyżuje moje plany na wieczorną wycieczkę rowerową. Moje idee zwykle kończą się zupełnie inaczej niż zamierzam, a przykładem potwierdzającym regułę jest ostatni wypad na rowery, który został przerwany przez niemały deszczyk. Ostatecznie, ukryte pod drzewami, urządziłyśmy sesję. W końcu nie da się żyć idealnie według planu, ale chyba tak jest lepiej. ;)

Ostatnio chyba uparłam się na kilka kolorów i widoczne są w całym moim otoczeniu, w tym w biżuterii. Ale w końcu powinnam tworzyć to co mi się podoba, prawda? :D



Chciałabym zaprosić Was na bloga Ady, która wreszcie zdecydowała się powrócić do pisania i potrzebuje trochę zachęty. Odwiedźcie ją w wolnej chwili. :)

Wytrwałości w upałach ♥

5 komentarzy:

  1. Masz rację, każdy może sobie tworzyć to, co chce ;D A ta bransoletka wygląda prześlicznie, podoba mi się takie połączenie kolorów :)

    OdpowiedzUsuń
  2. bransoletka jest genialna ^^ taka delikatna *-* ach ta sesja ;D

    OdpowiedzUsuń
  3. Bardzo fajna, prosta, ale nie banalna, brawo!:) I świetne zdjęcia ♥

    OdpowiedzUsuń
  4. Śliczna jest, lubię takie minimalistyczne bransoletki. :3 W ogóle to ja do tej pory nie potrafię tak zawiązać tego ściągacza, żeby 'działał' xD

    OdpowiedzUsuń

Jestem wdzięczna za każde Wasze słowo, dzięki którym wiem co mogę poprawić, aby ten blog i moje prace stawały się coraz lepsze!