czwartek, 27 lutego 2014

~ 326.

Hej! Kiedyś lubiłam małe dzieci. W końcu co złego może być w tych słodkich istotkach? Obecnie znoszę tylko te, które jeszcze nie mówią(a raczej nie wrzeszczą :D), nie chodzą i większość czasu spędzają na spaniu. Wczoraj jednak miałam przyjemność spędzić czas z uroczą małą osóbką. I było fajnie! Choć M. ma niecałe 5 lat to jest naprawdę mądrą dziewczynką. Na moim poziomie. :D Taką siostrę to ja mogłabym mieć.
Tłusty czwartek to zdecydowanie zły dzień. Tyle zjadłam faworków i pączków, że mam już dość chyba na cały rok. A jak u Was? :D

Na pączki już nie mogę patrzeć, dlatego dziś lód w czekoladzie z posypką :







Pozdrawiam ♥

PS: Post miał być o 20,  przez okropny kabel wszystko się opóźniło. Aby zgrać zdjęcia musiałam nieźle się nakombinować, ale udało się!

15 komentarzy:

  1. Śliczny! Urocze to ostatnie zdjęcie:) Myślę, że już jutro będziesz miała ochotę na pączka:)

    OdpowiedzUsuń
  2. Śliczny ^^
    Ja tam lubię dzieci ;)

    OdpowiedzUsuń
  3. Ugryzienie wygląda super, świetny lodzik :)
    Też nie przepadam za dziećmi ostatnio...

    OdpowiedzUsuń
  4. Aż nabrałam ochotę na lody :3 Świetny

    OdpowiedzUsuń
  5. Ja mam pączków po uszy, a na stole stoi cały talerz. Bylebym się na nie nie skusiła... xD
    Jestem jak najbardziej za lodami, a w szczególności tym. Świetny jest. :D

    OdpowiedzUsuń
  6. oj moje rodzeństwo cioteczne to dopiero daje w kość..
    smakowity lód :D

    OdpowiedzUsuń
  7. wow, ostatnie zdjęcie taki magiczne, na instagrama! XD

    OdpowiedzUsuń
  8. Też nie przepadam za małymi dziećmi :)
    Lód wyszedł śliczny, choć następnym razem możesz dać posypkę na całość. To tylko taka mała sugestia.
    Pozdrawiam i zapraszam: http://ktogus.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń

Jestem wdzięczna za każde Wasze słowo, dzięki którym wiem co mogę poprawić, aby ten blog i moje prace stawały się coraz lepsze!