sobota, 13 czerwca 2015

~ 485.

Hej! Moim nowym biurkiem stał się parapet, a tuż za ekranem laptopa rozciąga się widok czerwcowego wieczoru. Wiercę się na krześle i jestem zagadywana anegdotami brata. Nabieram ochoty na truskawkę myśląc jednocześnie o przemeblowaniu pokoju. Kątem oka spoglądam na stos książek czekających aż wreszcie z nich skorzystam. Postanawiam otworzyć okno i sprawdzić czy wreszcie się schłodziło. Nadal ciepło, a w głębi duszy pojawia się prośba, aby tym razem dzień nie skończył się burzą. Znów sprawdzam końcówki moich włosów i żałuję, że tak wolno rosną. Obiecuję sobie, że zafunduję im piękny kwiatowy wianek. Daję również słowo blogowi, że wreszcie będzie wyglądał jak.. ekhm, człowiek? Uroczą ciszę przerywa tylko mój okropny kaszel. Wystarczy. :D Inspirujących ostatnich dwóch tygodni szkoły życzę!

Pierścionek, który wreszcie zwiastuje nowości na blogu :




Pozdrawiam, szczególnie osoby, które jeszcze w tym tygodniu mają masę sprawdzianów i popraw ♥

7 komentarzy:

  1. Śliczny pierścionek. :D
    Pozdrawia osoba, która musi napisać tylko jeszcze statystykę z matmy i święty spokój już ma! ;)
    U mnie burza już się zaczyna, ale liczę, że odpuści sobie. Wystarczyło mi wczoraj. :D

    OdpowiedzUsuń
  2. Ten pierścionek jest prześliczny *_* Uwielbiam taką grafikę.
    Szczęśliwie nie mam już żadnych popraw :D.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Kwiatki pod szkiełkiem są naturalne. :) Ja zacznę odpoczywać dopiepo po środzie. ;)

      Usuń
  3. Cudowny pierścionek! <3
    Przeczytałam wstęp do posta i od razu pomyślałam, że gdybyś pisała książkę, to bardzo przyjemnie by mi się ją czytało :3

    OdpowiedzUsuń

Jestem wdzięczna za każde Wasze słowo, dzięki którym wiem co mogę poprawić, aby ten blog i moje prace stawały się coraz lepsze!