Hej! Dzisiejszy dzień przyniósł przełom. Wraz z promieniami słońca przyszła myśl, że czas się wybudzić. Nie ujmuję nic zimie, ale ten stan za długo trwał we mnie. Trwałam gdzieś pomiędzy radosną zimową zabawą a wesołymi podrygami wiosny. Daleko mi było jednak do każdego z nich. Była to duchowa hibernacja połączona z tak intensywnym czasem. Udało się przebić tą warstwę. Poczułam zapach świeżości, ciepło wpływające gdzieś do wewnątrz. I śpiew ptaków. To ta chwila, czas na wprowadzenie małych zmian i nowości. Otrząśnięcie się. Pstryknięcie palcami przed oczami. Rześkie krople deszczu na twarzy. Coś, co zachęca do działania. :)
Pozytywnej energii!
Jaka ładna : )
OdpowiedzUsuńTwoje słowa jakoś zawsze do mnie trafiają, zawsze znajduję w nich część siebie. Pisz dalej, bo wychodzi Ci to naprawdę dobrze. :) Piękna bransoletka, ten lampion... sama nie wiem, ale jakoś od razu mi się spodobał, podoba mi się jego motyw.
OdpowiedzUsuńJa jestem zahibernowana na kamień jak na razie i jedynym moim światełkiem jest ostatnia moja data matur. Może potem się wybudzę i zacznę cokolwiek ze sobą działać. :C
OdpowiedzUsuńCzuję te krople deszczu na twarzy. :V
Bransoletka jest świetna. Mam wrażenie, że zawieszka kooperuje z treścią posta. Złapałaś światełko. ;)
Śliczna bransoletka :)
OdpowiedzUsuńhttp://aniamojepasje.blogspot.com/
Ja czuję się bardzo obudzona, mamy cudowną pogodę
OdpowiedzUsuńidealną by działać! cudownie śliczna bransoletka! :)
pozdrawiam cieplutko myszko :*
ayuna-chan.blogspot.com
Piękna :3
OdpowiedzUsuńPrzepiękna bransoletka:)
OdpowiedzUsuńPiękne cuda tworzysz!! Jestem oczarowana twoim talentem i smakiem. Super dobierasz kolory! Pozwolisz że rozgoszczę się w tym cudnym miejscu(tak ,tak na
OdpowiedzUsuńtwoim blogu) i pooglądam starsze posty.
Ściskam świątecznie
Będzie mi niesamowicie przyjemnie jeśli w wolnej chwili zajrzysz także na mojego bloga i zaobserwujesz,by być na bieżąco(KLIK)
Piękna bransoletka
OdpowiedzUsuń