Hej! Ale mam ochotę posmęcić tak na początek weekendu. Bo choćbym nie wiem jak chciała i planowała, jedna chwila może wszystko popsuć. Wszystko to sprawia, że przestaję oczekiwać z radością nawet na święta, a jedynym marzeniem staje się myśl o ucieczce jak najdalej.
A teraz tak trudno płynnie przejść do innego tematu. Może tak. Ze zdrowiem jest coraz lepiej. Domyślam się, że to dzięki Waszym życzeniom pod ostatnim wpisem. :) To na pewno nie dzięki tej masie lekarstw zażytych przeze mnie w ostatnim czasie. Choroba miała też swoje plusy. Któregoś mroźnego dnia wyszłam z aparatem na spacer. Zachwycił mnie widok świata pokrytego szronem. Chciałabym tej zimy udać się również na sesję w otoczeniu śniegu, tylko czy się doczekam? Grudniu, okaż trochę serca i podaruj choćby białe święta.
Brelok reniferowy, piernikowy, świąteczny. Łapcie :
Pozdrawiam ♥
Nominowałam cię do liebster bloger award, zapraszam manufakturaszaraka.blogspot.com
OdpowiedzUsuńRewelacja :) aż nabrałam ochoty na ciastka :)
OdpowiedzUsuńŚliczny *-* <3
OdpowiedzUsuńJa też chciałabym wybrać się na jakieś zdjęcia, ale u mnie śniegu jeszcze nie bylo i coś czuje, ze nie spadnie do Świąt ;c
Świetny brelok :) też chciałabym już śnieg, wtedy moglibyśmy poczuć święta pełną parą :)
OdpowiedzUsuńŚliczny brelok :)
OdpowiedzUsuńTeż bym chciała śnieg na święta, już nie pamiętam kiedy ostatnio śnieg w tym okresie był.
Uroczy♥♥Mam nadzieje,że spadnie śnieg^^
OdpowiedzUsuńŚliczny breloczek. :D
OdpowiedzUsuńWirtualne życzenia zawsze pomagają bardziej niż leki. ;)
Jak tak dalej pójdzie będziemy mieć zielone święta. U mnie nawet zboża na polach rosną już. :O
*o*
OdpowiedzUsuńja tam czekam na święta, wszyscy znajomi zjadą się do domu!
Śliczny *.*
OdpowiedzUsuńBardzo mi się podoba, zarówno jako całość jak i każdy element z osobna :)
OdpowiedzUsuńteż czekam na ten śnieg :c mniam ciacho <3 fajny efekt lukru :3
OdpowiedzUsuńBoski breloczek :D
OdpowiedzUsuńByłabym szczęśliwa, gdyby śnieg się pojawił, ale dopiero z 2 dni przed świętami.
Świetny breloczek. ♡ Jestem tu pierwszy raz, muszę teraz zobaczyć resztę postów, może zostanę tu na dłużej...
OdpowiedzUsuń