sobota, 28 marca 2015

~ 477.

Hej! Zbliżają się święta, powinnam stworzyć trochę wielkanocnych ozdób, ale obecnie jestem w trakcie akcji Nie kupię nic, dopóki nie opróżnię organizerów. :D Wygrzebuję stare elementy i staram się zrobić z nich coś ciekawego. Nowości motywują, świeże otoczenie też(zazdroszczę Spalonej małego remontu ;)), ale ja na razie mogę jedynie czerpać z dobrodziejstw wiosny. A oprócz kaszlu niedającego żyć i spać, czuję się nadzwyczaj dobrze.

Brelok wyciągnięty niczym z wiosennego pikniku :





Pierwsza wiosenna burza za nami, a pozostawiła po sobie złą pogodę. Świetnie, że psuje się akurat na weekend. Ale co zrobisz? :D

Pozdrawiam ♥

7 komentarzy:

  1. Gdzie burza? Co burza? :O U mnie nic takiego nie było... :C
    Nie zazdrość tylko pędzel w łapy i maluj po ścianach. xD
    Ja od roku jestem na etapie "nic nowego nie kupię, zużyję to co mam". Chyba słabo mi idzie. :P Breloczek wiosenno- piknikowy jest bardzo fajny i chętnie na wiosenny piknik bym się wybrała. :3

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. O rany, jestem kripi, ale obczaiłam ile czasu zajęłoby mi pojechanie do Ciebie. xD

      Usuń
    2. Znalazłam twój adres w skrzynce pocztowej i wklepałam w google maps i sprawdziłam odległość. Nudziłam się. xD

      Usuń
  2. Świetny breloczek! Idealny na wiosnę :D

    OdpowiedzUsuń
  3. Bardzo wiosennie! U mnie cały tydzień pada to z pikniku nici :(

    OdpowiedzUsuń
  4. Śliczny i do tego jeszcze mój ulubiony kolor :D

    OdpowiedzUsuń

Jestem wdzięczna za każde Wasze słowo, dzięki którym wiem co mogę poprawić, aby ten blog i moje prace stawały się coraz lepsze!