Ostatni tydzień wlecze mi się niemiłosiernie czego przyczyn doszukuję się w nadchodzącej jesieni, która dała właśnie o sobie znać. Wszystko co działo się w minionych dniach oglądam jakby w zwolnionym tempie. Każda kropla na szybie spływa leniwie. Każda myśl krąży bez pośpiechu po mojej głowie. Z jednej strony to relaksujące, z drugiej taka bezczynność niezwykle męczy. Dzisiejszy dzień pełen słońca i ciepła daje nadzieję, że to jeszcze nie czas spochmurnieć tłumacząc się zbliżającymi miesiącami. Niech lato trwa, a w naszej głowie nigdy nie ustaje!
Na początku myślałam że to choker :D Śliczna i bardzo dziewczęca bransoletka ;)
OdpowiedzUsuńJest przeurocza <3
OdpowiedzUsuńuwielbiam takie delikatne połączenia ;)
OdpowiedzUsuńŚliczna :)
OdpowiedzUsuńśliczna, delikatna bransoletka :)
OdpowiedzUsuńśliczna jest;)
OdpowiedzUsuńpozdrawiam cieplutko :))
woman-with-class.blogspot.com
Też już niestety zaczynam odczuwać tę jesień, czuję się przez to jakoś przymulona itp. Mam jednak nadzieję, że jeszcze trochę więcej słońca się pojawi.
OdpowiedzUsuńA bransoletka naprawdę śliczna! :)
Pozdrawiam
unambitious33.blogspot.com
W sumie dobry pomysł na bransoletkę. Niby prosta, ale dzięki temu taka lekka. :) I domyślam się, że dosłownie. :D
OdpowiedzUsuńTworzysz piękną biżuterię, cudeńka.
OdpowiedzUsuń