niedziela, 29 października 2017

568.


Jak ja się cieszę, że w mojej zagmatwanej duszy jest miejsce na miłość do muzyki. Jest czymś jedynym w swoim rodzaju. Emanują z niej wszelkie możliwe emocje. Pomaga w trudnych momentach, gdy moja głowa potrzebuje solidnego odciążenia z myśli. Wie dokładnie co czuję i idealnie się dostosowuje. Jest ze mną, gdy się cieszę, gdy dobrze się bawię, gdy zrywam się do tańca. Pełni też funkcję schowka dla wspomnień. Niejedna piosenka przypomina mi warte zapamiętania chwile z przeszłości. Są też takie, dzięki którym marzę. Muzyka ze mnie nie będzie, bo ni śpiewać ni grać nie potrafię, ale przecież słuchać mogę zawsze, prawda?



12 komentarzy:

  1. oj tak, muzyka, to taka skarbonka na wspomnienia <3
    piękna bransoletka :)
    buziaki :)

    OdpowiedzUsuń
  2. Ja lubię śpiewać, chociaż nie uważam że umiem. Gram na instrumntach co bardzo polecam bo naprawdę rozwija 😉 Ładna bransoletka 🙂

    OdpowiedzUsuń
  3. Na szczęście, żeby kochać muzykę nie trzeba być muzykiem. :D
    Śliczna bransoletka :)

    OdpowiedzUsuń
  4. Świetne, ciepłe kolory! W sam raz na taką pogodę. :D

    OdpowiedzUsuń
  5. Bransoletka jest bardzo ładna, idealna na tę porę roku a do tego z jaszczurem! - lubię jaszczurki :D
    Ja zaś bardzo lubię śpiewać, ale nie umiem i niestety niektórzy biedni muszą tego słuchać :D

    OdpowiedzUsuń
  6. Bez muzyki nie wytrzymam dłużej niż godzinę. Nawet w szkole na 5-minutowych przerwach słucham chociaż kawałka ulubionego utworu, żeby na chwilę się rozluźnić. Poza szkołą słucham jej prawie cały czas i ciągle odkrywam nowe kawałki. Urocza bransoletka :)

    OdpowiedzUsuń
  7. Muzyka posiada naprawdę niesamowite właściwości :)

    OdpowiedzUsuń
  8. Śpiewaj i nie przejmuj się :-) sliczna bransoletka

    OdpowiedzUsuń
  9. ale super! :) zostaję tu z Tobą na dłużej i pozdrawiam! :)

    OdpowiedzUsuń

Jestem wdzięczna za każde Wasze słowo, dzięki którym wiem co mogę poprawić, aby ten blog i moje prace stawały się coraz lepsze!